Trafił do więzienia jak z horroru. Powrót do Rosji będzie dla niego zbawieniem
Były reprezentant Holandii odnalazł się w więzieniu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jak pisze "Daily Mail", panują tam brutalne warunki.
Na byłym reprezentancie Holandii (69 występów w latach 2014-21) ciąży też kilka innych wyroków. Z tego powodu trafił na międzynarodową listę osób poszukiwanych. Holenderska prokuratura podjęła kroki w celu ekstradycji skazanego piłkarza, ale jak na razie są one nieskuteczne.
Jak podaje "Daily Mail" zawodnik moskiewskiego Spartaka obecnie przebywa w więzieniu w Al Aweer (na przedmieściach Dubaju) w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Został zatrzymany miesiąc temu przez kontrolę graniczną i zakazano mu powrotu do Rosji.
"Promes jest osadzony w sześcioosobowej celi, śpi na podwójnym łóżku piętrowym, a na podłodze w celi może spać nawet 20 więźniów. Według doniesień, gwałty w tym więzieniu są codziennością. Osadzeni przetrzymywani są w przenikliwym zimnie i hałasie. Nie dostają żadnych owoców i warzyw. Muszą też mieć przez cały czas ogoloną głowę pod rygorem kary" - czytamy w brytyjskim dzienniku.
Brutalna rzeczywistość w ZEA powoduje, że sportowiec marzy o jak najszybszym odesłaniu do Rosji, gdzie do tej pory miał status "nietykalnego". W więzieniu w Al Aweer ma jednak oczekiwać na ekstradycję do Holandii.
Zobacz:
Prokuratura działa. Piłkarz wpisany na międzynarodową listę poszukiwanych
Rosja daje schronienie piłkarzowi. Grozi mu 9 lat więzienia
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.