Rajd Rzeszowski: Bouffier dystansuje Kajetanowicza

Czterokrotny zwycięzca najważniejszej rajdowej imprezy na Podkarpaciu, Bryan Bouffier jest na dobrej drodze do odniesienia kolejnego triumfu w Rajdzie Rzeszowskim. Tym razem rajd stanowiący jedną z rund rajdowych ME ma znacznie mocniejszą obsadę, a Francuz pilotowany przez Diniego Gilberta, mimo tego radzi sobie doskonale.

Po wygranej na trzech ostatnich odcinkach piątkowego etapu, w sobotę Bouffier zwyciężył na 2 z 3 prób pierwszej porannej pętli. Przegrał tylko jeden oes - Korczyna, na którym zajął czwartą lokatę. Najważniejsze zadanie czyli utrzymanie Kajetana Kajetanowicza za plecami i tak wykonał.

Wicelider cyklu ERC oraz drugi kierowca w klasyfikacji generalnej Rajdu Rzeszowskiego w trzech kolejnych sobotnich próbach zajął 3., 5. i 4. miejsce, powiększając stratę do Bouffiera z 15 sekund po 1. etapie do pół minuty.

Najszybszym z Polaków na drugim etapie był jednak Grzegorz Grzyb. Kierowca Skody Fabii R5 był drugi na każdym z trzech oesów i na koniec pierwszej pętli zameldował się na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej, ze stratą ponad 22 sekund do trzeciego Marijana Griebela.

ZOBACZ WIDEO Jaka przyszłość przed Robertem Kubicą? "To niesamowity przykład" (WIDEO)

W czołowe dziesiątce znaleźli się również (7.) Łukasz Habaj, który awansował o dwie lokaty po pierwszej pętli oraz (9.) Tomasz Kasperczyk. Jedenasty jest lider Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, Filip Nivette.

Czołówka Rajdu Rzeszowskiego po 8 z 11 OS: