Liga Mistrzyń: pechowe gospodynie. Joanna Wołosz z szybkim zwycięstwem

Jedynie grupa A siatkarskiej Ligi Mistrzyń we wtorkowy wieczór nie rozgrywała swoich meczów trzeciej kolejki spotkań. W grupie B Lokomotiw Kaliningrad podejmował VakifBank Stambuł i ich rywalizacja okazała się najbardziej zacięta. Wówczas sprawdziło się stare siatkarskie porzekadło, że kto nie wygrywa prowadząc 2:0 w trzech setach, przegrywa 2:3.

Turczynki przegrywając już 0:2 zdołały podnieść się i wygrać trzeciego seta do 19, czwartego na przewagi, a w tie-breaku ograły gospodynie do 10. W odwróceniu losów rywalizacji pomógł im blok (19 na przestrzeni całego meczu) oraz skuteczność Isabelle Haak. Szwedka zdobyła aż 35 punktów przy 45 proc. skuteczności.

Lokomotiw Kaliningrad - VakifBank Stambuł 2:3 (34:32, 25:21, 19:25, 24:26, 10:15)

Lokomotiw: Iurinskaja, Orlowa, Woronkowa, Cleger Abel, Drca, Podskalnaja, Galkina (libero) oraz Kurilo, Rysewa, Gorbaczewa.

VakifBank: Braga, Haak, Karakurt, Rasic, Ognejovic, Gunes, Orge (libero) oraz Ozbay, Ismailoglu, Eren, Yilmaz.

W grupie C ŁKS Commercecon Łódź uległ w tie-breaku Igor Gorgonzola Novara o czym już pisaliśmy, natomiast w drugim meczu Khimik Youzhny poszedł w ślady ŁKS-u. Gospodynie rywalizacji przegrały z Allianz MTV Stuttgart 1:3.

Czytaj także: Liga Mistrzyń. Siatkarki rollercoaster w Łodzi dla wicemistrzyń Włoch

Mimo tego, że niemiecka ekipa popełniła mnóstwo błędów, wyszła obronną ręką z rywalizacji. Siłą napędową drużyny była Krystal Rivers, która zdobyła 29 punktów przy ratio +21. Ukrainki zdołały wygrać jedynie trzeciego seta, gdzie jednak dostały 13 punktów w prezencie od rywalek.

Khimik Youzhny - Allianz MTV Stuttgart 1:3 (22:25, 16:25, 25:22, 26:28)

Khimik: Kozlova, Skrypak, Frolova, Boyko, Maievska, Khober, Niemtseva (libero) oraz Stepanovska, Singkh, Mykytiuk.

Allianz MTV: Lohuis, Van Gestel, Lazic, Samadan, Rivers, Havili, Koskelo (libero) oraz Aydinogullari, Hamson, Rosenthal, Cesar.

Natomiast w grupie D doszło do szybkiego rozstrzygnięcia w czym udział miała polska rozgrywająca Joanna Wołosz. Ekipa krajowej reprezentantki odprawiła z kwitkiem Nantes VB. Ich siłą była ofensywa, w której zapunktowały 47 razy. Sama Wołosz skończyła z ratiem -4 popełniając dwa błędy w zagrywce oraz dwa w ataku, ale bardzo dobrze prowadziła grę swojej ekipy. Wszystkie pięć ofensywnych zawodniczek przekroczyło dorobek 10 punktów.

Nantes VB - Imoco Volley Conegliano 0:3 (22:25, 18:25, 22:25)

Nantes: Schwabe, Sylves, Alanko, Schad, Gicquel, Vander weide, Lecouls i Burmazović (libero)oraz Le Roux, Druenne.

Imoco: Sorokaite, De Krujif, Ogvogu, Wołosz, Hill, Egonu, De Gennaro (libero) oraz Fersino.

Jedynie w Cannes gospodynie odniosły zwycięstwo w trzeciej kolejce Ligi Mistrzyń. RC Cannes pokonało niespodziewanie szybko w trzech setach Dynamo Moskwa na własnym terenie.

Bronią na wysoki rosyjski atak okazał się blok. Francuzki w trzech setach aż 17 razy powstrzymały ofensywę rywalek, w której same nie najlepiej sobie radziły. Atakowały ze skutecznością 35 proc., co było spowodowane słabym przyjęciem. W całym starciu popełniły aż 11 błędów w tym elemencie, a mimo to zwycięstwo padło ich łupem. Spora zasługa w tym Nadii Kodoli, która zdobyła 14 oczek dla RC Cannes. Po stronie Dinamo Moskwa na skrzydłach najlepiej radziła sobie Helena Havelkova (19 punktów), która jednak była bezsilna na tle błędów własnych swojej ekipy.

RC Cannes - Dynamo Moskwa 3:0 (25:22, 28:26, 25:22)

RC Cannes: Kloster, Signorile, Todorova, Rankovic, Kodola, Diouck, Carocci (libero) oraz Faraone, Coneo.

Dynamo: Carlini, Efimova, Shcherban, Gonczarowa, Fetisowa, Havelkova, Raevskaia i Talysheva (libero) oraz Chaplina, Stolyarova.

Czytaj także: Siatkówka. VERVA Warszawa - Perugia. Vital Heynen: To najważniejszy mecz w sezonie

ZOBACZ WIDEO: Artur Szalpuk: Na zakończenie padały mocne słowa, że będziemy za sobą tęsknić

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.