Są przecieki. Ważna decyzja w sprawie Rosjan
Kongres FIS w Soelden odbędzie się dopiero w sobotę, ale Fin Martti Uusitalo w rozmowie z tamtejszymi mediami zdradził już, czy rosyjscy i białoruscy sportowcy zostaną dopuszczeni do rywalizacji w sportach zimowych.
Z tego powodu były obawy, że Rosjanie i Białorusini ostatecznie zostaną dopuszczeni do zawodów. Podsycały je między innymi słowa sekretarza generalnego organizacji Michela Viona. Zasugerował on, że mogliby powrócić do międzynarodowej rywalizacji już w tym sezonie.
Część federacji w tym między innymi te Skandynawii oraz Polski otwarcie sprzeciwiały się takiemu rozwiązaniu. Okazuje się jednak, że powrót Rosjan nie nastąpi, co zdradził jeden z działaczy.
Martti Uusitalo reprezentuje Finlandię w strukturach FIS i w rozmowie z portalem is.com zaprzecza pogłoskom, że Rosjanie i Białorusini zostaną dopuszczeni do udziału w zawodach. Ostateczne decyzje rada FIS podejmie w sobotę w austriackim Soelden, na którym będzie poruszona kwestia zawodników z krajów-agresorów.
Według Uusitalo decyzja FIS nie zmieni się w żadnym wypadku. Oznacza to, że zawodników z Rosji i Białorusi nie zobaczymy w skokach i biegach narciarskich, kombinacji norweskiej, narciarstwie alpejskim oraz dowolnym i snowboardzie.
Czytaj więcej:
"Nogi tak bolą, że ciężko się stoi". Dawid Kubacki zaskoczył po triumfie
Konsternacja. Żyła musiał oddać medal
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)