Drugi finalista dostał przestrogę. Oto plan na środę w Pucharze Davisa
Środa będzie drugim dniem ćwierćfinałów Pucharu Davisa. Tego dnia Czesi zmierzą się na korcie twardym w Maladze z Australijczykami.
Kapitan zespołu Lleyton Hewitt zabrał ze sobą do hiszpańskiej Malagi pięciu tenisistów. W reprezentacji Australii mogą zagrać Alex de Minaur, Alexei Popyrin, Max Purcell, Jordan Thompson oraz Matthew Ebden. Drużyna z Antypodów będzie faworytem środowego ćwierćfinału, który rozpocznie się o godzinie 16. Tradycyjnie po dwóch singlach zostanie rozegrany mecz deblistów.
Przestrogą dla tenisistów z Australii była wtorkowa porażka Kanady z Finlandii. W tegorocznym Pucharze Davisa nie ma już jednego z zeszłorocznych finalistów, a drugi musi mieć się na baczności.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!W składzie Czech jest czterech tenisistów. Kapitan Jaroslav Navratil powołał Jiriego Leheckę, Tomasa Machaca, Jakuba Mensika oraz Adama Pavlaska. Drużyna spróbuje w najbliższych dniach wyjść z cienia tenisistek z Czech, które odnoszą głośniejsze sukcesy na arenie międzynarodowej. Wystarczy wspomnieć o wygranej Markety Vondrousovej w Wimbledonie.
Środa (22 listopada) w Pucharze Davisa:
Czechy - Australia od godziny 16:00
Transmisja z meczu Polska - Czechy (pierwsze pięć minut transmisji bezpłatne, później należy wykupić dostęp) [link sponsorowany]:Czytaj także: Odpowiedział krytykom Hurkacza. "Mnie to śmieszy. Nie ma pojęcia o czym mówi"
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.