Tak białoruskie media zareagowały na mecz Sabalenka - Linette

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Manuel Queimadelos/Quality Sport Images/ / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
Getty Images / Manuel Queimadelos/Quality Sport Images/ / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
zdjęcie autora artykułu

Aryna Sabalenka z wielkim trudem pokonała Magdę Linette i rozpoczęła obronę tytułu w Madrycie. O jej spotkaniu z polską tenisistką piszą białoruskie media. Naszym wschodnim sąsiadom daleko jest do euforii.

W tym artykule dowiesz się o:

Z pewnością nie aż tak trudnej przeprawy spodziewała się Aryna Sabalenka. Na inaugurację zmagań w Mutua Madrid Open 2024 wiceliderka rankingu WTA miała ogromne problemy z pokonaniem Magdy Linette, z którą wcześniej wygrała trzykrotnie bez straty seta. Ostatecznie faworytka zwyciężyła 6:4, 3:6, 6:3 i awansowała do III rundy.

W białoruskich mediach trudno mówić o wielkiej radości. Po triumfie w Australian Open 2024 Sabalenka znacznie obniżyła loty. Z tego względu bardzo potrzebuje zwycięstw, aby uwierzyć we własne możliwości.

"Sabalenka ledwo dotarła do trzeciej rundy turnieju w Madrycie" - zatytułowano krótką relację na portalu sport5.by. "Nie obyło się bez problemów, ale na początku turnieju w Madrycie poradziła sobie z naporem Magdy Linette" - dodano w dalszej części.

ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz usłyszał przykre słowa od dawnych kolegów. "Strasznie mnie to zabolało"

O trudnościach Sabalenki na początku drogi w Madrycie napisał także portal mlyn.by. "Problemem Aryny jest teraz niestabilność. Po udanym początku meczu często następuje niepowodzenie. Stało się to w drugim secie, gdy przegrała serwis i nie była w stanie dogonić Linette" - napisano w relacji.

"Niepokojąca była także decydującą odsłona. Sabalenka nie mogła uciec polskiej zawodniczce i dopiero przełamanie w ósmym gemie zapewniło jej wygodną przewagę" - dodał dziennikarz Wiktor Izotow.

Serwis smartpress.by stwierdził, że "Aryna Sabalenka z dużym wysiłkiem zaczęła obronę tytułu w turnieju w Madrycie". Przypomniano, że jako rozstawiona z "dwójką" tenisistka z Mińska miała na początek wolny los. Mimo tego już na wczesnym etapie rywalizacji miała problemy.

Białoruskie media obawiają się, że Sabalenka straci drugie miejsce w rankingu WTA. Nie mają wątpliwości, że ich reprezentantka musi powtórzyć zeszłoroczny sukces, by uniknąć wyprzedzenia przez Coco Gauff. W rankingu LIVE Amerykanka już jest przed mistrzynią Australian Open, ale oficjalne notowanie światowej klasyfikacji ukaże się dopiero w poniedziałek, 6 maja.

Czytaj także: Wielki jubileusz Igi Świątek. Świetne wieści dla Magdy Linette Opublikowano ranking ATP. Sprawdź miejsce Huberta Hurkacza

Źródło artykułu: WP SportoweFakty