MŚ w biathlonie. Skandynawska dominacja w sztafecie. Fatalny wynik Polaków

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Szymon Sikora / PZBiath. / Grzegorz Guzik
Materiały prasowe / Szymon Sikora / PZBiath. / Grzegorz Guzik
zdjęcie autora artykułu

Norwegowie mistrzami świata w sztafecie. Nie przeszkodziły im nawet drobne problemy podczas ostatniego strzelania. Srebro dla Szwedów, a brąz dla Rosjan. Fatalnie w Pokljuce spisali się Polacy.

Na starcie stanęło aż 27 reprezentacji. Od samego początku na czele stawki znajdowali się Norwegowie i stało się jasne, że to ten zespół będzie faworytem do wywalczenia złotego medalu.

Nie wiodło się za to Polakom. Andrzej Nędza-Kubiniec zaliczył karną rundę i zdołał wyprzedzić jedynie reprezentantów Litwy i Finlandii. Błędy popełniał także Grzegorz Guzik.

Podczas trzeciej zmiany na trasę wybiegł Marcin Szwajnos. Udało mu się uniknąć karnej rundy, ale jego strata do rywali rosła i niedługo później został zdublowany, co oznaczało konieczność zejścia z trasy.

Tymczasem na czele rządzili Norwegowie, którzy wypracowali sobie dużą przewagę. Vetle Christiansen miał drobne problemy podczas ostatniego strzelania, ale nie wpłynęły one w żaden sposób na wynik jego zespołu.

Drugie miejsce zajęli Szwedzi. Sebastian Samuelsson w ostatniej części trasy dogonił i wyprzedził Rosjanina Eduarda Łatypowa.

Wyniki sztafety 4x7,5 km mężczyzn:

Lp. Kraj Strzelnica Czas
1Norwegia0+81:12:27.4 godz.
2Szwecja0+7+33.1 s
3RBU (Rosja)0+5+50.9 s
4Francja1+11+1:02.0 min.
5Ukraina0+4+1:12.7 min.
6Włochy2+14+1:35.5 min.
-Polska2+14zdubl.

Czytaj także:Nowe informacje w sprawie zastępstwa za Raw Air. Odpadła jedna z opcjiKamil Stoch potwierdził świetną formę. Zobacz indywidualne wyniki miksta

ZOBACZ WIDEO: Sven Hannawald zadał pytanie Adamowi Małyszowi. Odpowiedź bezcenna!

Źródło artykułu: