W tym artykule dowiesz się o:
Po wysokiej porażce z Chorwatkami (49:75 - przyp. red.) Polki zdołały się zmotywować na ostatni mecz turnieju. Co prawda pierwsze dwadzieścia minut pojedynku z Serbkami był słaby, ale druga część należała już do Biało-Czerwonych.
18 punktów i 7 asyst uzbierała najlepsza na parkiecie Natalia Klimek. 13 dołożyła Zuzanna Kulińska, 12 Aleksandra Zięmborska, a 10 Łucja Grzenkowicz.
Podopieczne Macieja Gordona długo nie potrafiły złapać swojego rytmu gry - przede wszystkim w ofensywie. Przed przerwą zdobyły zaledwie 27 "oczek" i musiały gonić wynik.
Straty odrobiły jednak szybko, a po zmianie stron pokazały już swoją pełną dominację nad Serbkami. Doskonale grą kierowała Klimek, który kolejny raz "na jedynce" zastępowała kontuzjowaną Wiktorię Kuczyńską. Drugą połowę Polki wygrały aż 47:18, zapewniając sobie triumf.
Mistrzyniami Europy - po raz pierwszy w historii - zostały Niemki, które w wielkim finale ograły Hiszpanki 67:54. W meczu o brąz Węgierki pokonały Łotyszki 58:56.
Polska - Serbia 74:48 (13:15, 14:15, 22:10, 25:8) Polska:
Natalia Klimek 18, Zuzanna Kulińska 13, Aleksandra Zięmborska 12, Łucja Grzenkowicz 10, Weronika Hipp 8, Anna Winkowska 5, Martyna Leszczyńska 5, Bożena Puter 2, Aleksandra Wojtala 1, Liliana Banaszak 0, Olga Trzeciak 0.
ZOBACZ WIDEO Piotr Lisek: Jestem w szoku. Zrobiłem wszystko, co było możliwe
Czy 11. miejsce w Europie jest satysfakcjonujące? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
