WRC: Sebastien Ogier pierwszym liderem Rajdu Sardynii. Francuz szykuje się na trudny piątek

Dla Sebastiena Ogiera wykręcenie najlepszego czasu podczas czwartkowego oesu Rajdu Sardynii miało słodko-gorzki smak. Francuz miał bowiem świadomość, że w piątek przyjdzie mu otwierać trasy, co będzie miało wpływ na jego tempo. Dlatego też kierowca Citroena nie oczekuje, by przewodził stawce po piątkowej pętli.

- Cóż, lepsze to niż nic. Wiemy jaką mamy pozycję startową w piątek i co to będzie oznaczać. Będę robić wszystko, co w mojej mocy. Zostaje mi liczyć na to, że w sobotę moja rola się poprawi - powiedział Francuz po osiągnięciu mety w czwartek.

Czytaj także: Fernando Alonso nie trafi do WRC

Zaraz za Ogierem sklasyfikowany został Esapekka Lappi, a trzeci był główny rywal Ogiera w walce o tytuł - Ott Tanak. To właśnie Estończyk powinien być największym zagrożeniem dla aktualnego mistrza świata. - Będę startować jako drugi. Może to nie jest idealne, ale na pewno będę w lepszej sytuacji niż Sebastien - stwierdził reprezentant Toyoty.

ZOBACZ WIDEO: Zawodnik Falubazu panicznie bał się toru w Grudziądzu. Teraz wyjaśnia dlaczego

Słabo wypadł w czwartek Thierry Neuville. Trzeci z kandydatów do tytułu nie był w stanie przejechać odcinka Itirri Arena Show równie szybko, co Ogier i Tanak. Do Francuza stracił niespełna dwie sekundy.

Czytaj także: Williams musi liczyć na przełom 

W WRC2 szóste miejsce w tej chwili zajmuje Kajetan Kajetanowicz (czytaj więcej o tym TUTAJ).

Wyniki Rajdu Sardynii po 1. oesie: