Dzień do zapomnienia dla polskiej tenisistki. Mecz nie trwał nawet godziny

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Paula Kania-Choduń
Materiały prasowe / Lotos PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Paula Kania-Choduń
zdjęcie autora artykułu

Paula Kania-Choduń i Renata Voracova grały w czwartek o półfinał debla zawodów WTA 125 (WTA Challenger) na kortach ziemnych w Bari. Polsko-czeska para doznała bolesnej porażki.

W środę rozstawione z drugim numerem Paula Kania-Choduń i Renata Voracova zwycięstwem zainaugurowały występ na włoskiej mączce. Czwartkowe spotkanie z duetem Alona Fomina-Klotz i Julia Lohoff zapowiadało się interesująco. Skończyło się jednak na zdecydowanej wygranej Rosjanki i Niemki.

W pierwszym secie Fomina-Klotz i Lohoff błyskawicznie postarały się o dwa przełamania i kontrolowały sytuację na korcie. Z kolei w drugiej partii nie oddały już Polce i Czeszce żadnego gema.

Po zaledwie 58 minutach Kania-Choduń i Voracova przegrały 2:6, 0:6 i odpadły z zawodów. Zwycięski duet awansował do półfinału, w którym ich przeciwniczkami będą Włoszka Elisabetta Cocciaretto i Serbka Olga Danilović lub Rosjanka Angelina Gabujewa i Brazylijka Laura Pigossi.

Kania-Choduń i Voracova za występ w Bari otrzymają po 29 punktów do rankingu deblistek oraz czek na sumę 1250 dolarów do podziału.

Open delle Puglie, Bari (Włochy) WTA 125, kort ziemny, pula nagród 115 tys. dolarów czwartek, 8 września

ćwierćfinał gry podwójnej:

Alona Fomina-Klotz / Julia Lohoff (Niemcy) - Paula Kania-Choduń (Polska, 2) / Renata Voracova (Czechy, 2) 6:2, 6:0

Czytaj także: Znamy pierwszego półfinalistę US Open. Jednostronny pojedynek Dzieje się historia w US Open. Znamy pierwszą półfinalistkę

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!

Źródło artykułu: