Daniel Michalski bez dubletu w Egipcie. W finale singla lepszy reprezentant Słowacji

Oznaczony "trójką" Daniel Michalski (ATP 524) dotarł do finału ze stratą seta. Rozstawiony z drugim numerem Lukas Klein (ATP 513) kończył wszystkie pojedynki w dwóch partiach i bardzo chciał sięgnąć w Egipcie po drugie z rzędu trofeum. Z pierwszego cieszył się w połowie marca, gdy wygrał pięć z rzędu spotkań bez przegranego seta.

Klein był faworytem pojedynku z Michalskim, ale potrzebował kilku gemów, aby złapać właściwy dla siebie rytm. W pierwszym secie postarał się o dwa przełamania od stanu po 2. Z kolei w drugiej odsłonie wywalczył kluczowego breaka w czwartym gemie i od tego momentu kontrolował wydarzenia na korcie. Po 72 minutach reprezentant naszych południowych sąsiadów zwyciężył ostatecznie 6:2, 6:3 i sięgnął po trzeci w karierze singlowy tytuł rangi ITF.

19-letni tenisista warszawskiej Mery musi jeszcze poczekać na premierowy triumf w grze pojedynczej. W tym tygodniu wygrał w egipskim kurorcie turniej debla, a jego partnerem był Michał Dembek.

Zobacz także: Falstart Urszuli Radwańskiej na amerykańskiej mączce Maja Chwalińska zatrzymana w ćwierćfinale

niedziela, 7 kwietnia wyniki i program turniejów cyklu ITF:

MĘŻCZYŹNI

Szarm el-Szejk (Egipt), 15 tys. dolarów, kort twardy

finał gry pojedynczej:

Lukas Klein (Słowacja, 2) - Daniel Michalski (Polska, 3) 6:2, 6:3

ZOBACZ WIDEO Ogromne emocje w spotkaniu Juventusu z Milanem! Bezlitosny Piątek z golem! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]