Robert Kubica z problemami. Trening przed kwalifikacjami pełen wyzwań

W czwartek Robert Kubica dwukrotnie jako pierwszy zasiadał za kierownicą samochodu oznaczonego numerem 41. Nie inaczej było w piątkowy poranek, kiedy to kierowcy rywalizujący w długodystansowych mistrzostwach świata WEC dostali ostatnią szansę na sprawdzenie ustawień swoich maszyn przed kwalifikacjami do 8H Bahrajn.

Przejazdy Kubicy zostały jednak zakłócone przez problemy z samochodem WRT. Po ledwie kilku minutach 38-latek zameldował się w alei serwisowej, a maszyna z numerem 41 trafiła do garażu. Dało się zauważyć, że mechanicy pracują przy hamulcach, które najwyraźniej nie działały jak należy.

Chociaż Robert Kubica później powrócił na tor, to było to tak naprawdę okrążenie sprawdzające. Bardzo szybko samochód po krakowianinie przejął Louis Deletraz. To właśnie Szwajcar uzyskał czas 1:54.507, który okazał się najlepszy w szeregach WRT i dał belgijskiej załodze siódme miejsce w klasie LMP2.

ZOBACZ WIDEO: Dzień z mistrzem. Bartłomiej Marszałek: "To wtedy poczułem, że kocham ten sport"

O skali problemów WRT świadczy fakt, że Deletraz w piątkowy poranek nie pobił czasu Kubicy z czwartku, kiedy to Polak pokonał jedno okrążenie toru Sakhir w czasie 1:54.212.

Na ósmym miejscu, zaraz za WRT, sklasyfikowany został polski zespół Inter Europol Competition. To o tyle ważne, że ekipa spod Warszawy ma matematyczne szanse na pokonanie Kubicy i spółki w walce o tytuł mistrzowski w klasie LMP2.

Wśród Hypercarów dość niespodziewanie na czele znalazł się Cadillac. Załoga numer 2 osiągnęła czas 1:49.512, wyprzedzając Ferrari z numerem 50 o 0,498 s. Taki wynik to spora zmiana względem czwartku, kiedy to w obu sesjach treningowych najszybsze były samochody Toyoty.

WEC - 8h Bahrajn - 3. trening - wyniki:

Czytaj także: - Wojna w Izraelu budzi niepokój w padoku. F1 podjęła decyzję ws. GP Abu Zabi - Gigant opuszcza F1. Może poszukać innej serii wyścigowej