Wielki faworyt opuścił izolację w ostatniej chwili. Na co będzie go stać?
Wielki mistrz w kombinacji norweskiej Jarl Magnus Riiber opuścił izolację w poniedziałek, a już we wtorek powalczy o pierwszy medal igrzysk olimpijskich w Pekinie.
Co ciekawe Riiber miał także szansę na medal w... skokach narciarskich. W tym sezonie został wicemistrzem kraju właśnie w tej dyscyplinie i być może wziąłby udział w zaplanowanym na poniedziałek konkursie drużynowym skoczków, w którym o medal powalczą Biało-Czerwoni.
Jednak negatywne wyniki testów nie nadchodziły i pod znakiem zapytania stanął także występ Norwega w zaplanowanym na 15 lutego drugim konkursie indywidualnym w kombinacji norweskiej. Na szczęście Riiber otrzymał drugi negatywny wynik testu i wyszedł z izolacji.
ZOBACZ WIDEO: Historyczny wynik polskich saneczkarzy. "Cieszy nas ładna jazda, czyste przejazdy"Pojawia się jednak pytanie, czy będzie w formie umożliwiającej walkę o medale. Robił jednak wszystko, by nie stracić swojej dobrej dyspozycji. W pokoju podczas izolacji miał bieżnię i rowerek treningowy.
Początek rywalizacji w kombinacji norweskiej odbędzie się we wtorek 15 lutego o 9:00 czasu polskiego. Z kolei dwa później także o 9:00 wystartują zmagania drużynowe.
Czytaj więcej:
Amerykanie oburzeni decyzją ws. dopuszczenia rosyjskiej łyżwiarki na dopingu
To pierwsza taka mistrzyni olimpijska. Chce zrobić coś dla swojego środowiska
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.